Redaktor naczelna Bilda, Marion Horn, skrytykowała niejasne stanowisko Niemiec w kwestiach bezpieczeństwa w Europie i sprzeciw wobec Władimira Putina.
W swoim felietonie wzywa Niemców, aby „ukrywali swoją arogancję” i „uczyli się od sąsiadów”. W szczególności jednym z obszarów, w którym proponuje zwrócić uwagę na doświadczenia innych krajów europejskich, jest tematyka bezpieczeństwa w świetle rosyjskiej agresji.
„Kraje takie jak Polska, Finlandia i kraje bałtyckie wykazują jasne stanowisko wobec Putina. Ale my, Niemcy, interpretujemy teraz odstraszanie w ten sposób, że wyznaczamy czerwone linie dla siebie („nie stać się stroną wojującą”), a nie dla agresora Putina. Choć dał jasno do zrozumienia, że chce zniszczyć naszą wolną Europę” – napisał redaktor naczelny Bilda.
Stanowisko Niemiec w wojnie z Ukrainą
W maju 2023 roku władze Ukrainy oficjalnie zażądały od Niemiec rakiet Taurus. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział jednak, że strona niemiecka nie dostarczy Ukrainie takiej broni, ponieważ rzekomo nasza armia nie będzie mogła jej użyć bez zaangażowania żołnierzy z Niemiec, a to zdaniem kanclerza jest „czerwonym linię”, której nie chce przekroczyć.
Niemcy są także jednym z zagorzałych przeciwników wycofania zamrożonych rosyjskich aktywów na rzecz Ukrainy, gdyż obawiają się, że mogłoby to stworzyć precedens i wywołać przeciwko nim nowe procesy za zbrodnie sięgające II wojny światowej.