223
O samochodach rzadkich i wyjątkowych nie mówi się często, ale nie umniejsza to ich znaczenia w historii konstrukcji samochodów. Któregoś dnia w Internecie pojawiły się zdjęcia rzadkiego prototypu z Zaporożca.
Pierwszy eksperyment mający na celu stworzenie nowego modelu przeprowadzono w 1958 roku. Następnie na bazie Instytutu Badawczego NAMI wraz z inżynierami fabryki Komunar powstał model miniciężarówki z napędem na cztery koła, który otrzymał nazwę „Vognyk”.
Taki samochód był za duży na miasto, dlatego został opracowany do jazdy po wsi. Maszyna miała wysoką przejezdność na wszystkich rodzajach gleby, z wyjątkiem bagien i śniegu o głębokości 20-25 centymetrów. „Wognyk” mógłby nawet konkurować z Moskwiczem-410 czy GAZ-69, pisze Wheel News.
Inżynierowie zaprojektowali samochód w taki sposób, aby choć mógł pokonać każdy teren, nie był ciężki. Jego masa wynosząca 750 kg pozwoliła dwóm osobom wyciągnąć samochód, jeśli gdzieś utknął.
Po przetestowaniu próbkę eksperymentalną przekazano do Zaporoskich Zakładów Samochodowych, które dalej udoskonalały samochód. Ale pomimo wszelkich wysiłków samochód nigdy nie stał się seryjny, ale praca nie poszła na marne, ponieważ niektóre rozwiązania zostały wykorzystane w ZAZ-969.
